Tym razem dotarłam jako pierwsza, ale zaraz za mną wpadła Immacola. Potem dołączały kolejne uczestniczki i okazało się, że było to jedno z większych spotkań.
Po raz pierwszy odwiedziły nas Agasi...
...Ania i Abrakadabra.
Annamaria powiększała pracowicie górkę wycinanek...
Odwiedzili nas też mili panowie i w imieniu Cygi odebrali nagrodę za drugie miejsce w konkursie kalendarzowym.
A to szczęśliwa zwyciężczyni konkursu - Miu, w uściskach z Dodo :)
Na chwilę zawitała Julapi i uroczyście wręczyłam jej nasze wspólne dzieło - album dla malutkiej Natalki. Uściskom i całusom nie było końca :)
Immacola przeprowadziła ekspresowy kurs używania bindownicy.
A potem to, na co czekałam od początku - prezenty!
Chwila napięcia...
Uszczęśliwiona Immacola:
I jeszcze pamiątkowa grupowa fotka wraz z prezentami:
Było wspaniale dziewczyny, do zobaczenia na następnym spotkaniu, już w nowym roku :)