Zaczęłyśmy tradycyjnie od blablabla i kanapek oraz herbatki z termosu. Po chwili dokoptowały nasze sister's czyli imm i miu.
Tematem spotkania był minialbumik, ale tak się jakoś złożyło, że poza mną nikt go nie przygotował.
Wzięłyśmy się do pracy, czyli każdy wyciągnął co tam miał i dłubał:
Monia przy pudełeczkach
annamaria 323 przy robieniu rameczek dziurkaczami
imm z aparatem
miu z uroczym uśmiechem
(walczę z tym zdjęciem od pół godziny i nic tylko w poziomie, ale wywaliło mnie już kilka razy z całym napisanym postem, więc nie grzebię bo jak teraz nie skończę to już nie napiszę kolejny raz tej samej relacji, przepraszam miu, Twój uśmiech jest uroczy nawet w poziomie)
i ja z minialbumikiem
Podczas spotkania rozdałyśmy też nagrody dla laureatek konkursu sklepu Na strychu na album wakacyjny.I miejsce ex aequo imm i miu za urocze nadmorskie albumy
II miejsce monia również za nadmorskie wspomnienia
Zabrakło jedzonka, pracy i tematów do blabla a telefony ze stęsknionymi rodzinami lub ukochanymi zaczęły dzwonić jak oszalałe. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówiły, że czas kończyć.
Tak więc pożegnałyśmy przytulną salkę teatralną i siebie na wzajem.
No to do następnego spotkania.
2 komentarze:
Dziękuję za nagrodę i tBIE cYGa za relację Z:CX"*Vsv
A to pisał Michaś
:) dziękuję również za nagrodę i za piękna relację :D
Prześlij komentarz