...odbyło się kolejne spotkanie :) W gościnnych progach Domu Kultury ABC tym razem zjawiła się rekordowa liczba skrapujących lublinianek, bo aż dziewięć, a dodatkowo dwójka maluszków Klary :)
Było pracowicie, na początku Cyga bindowała piękny album Julapi.
Zaplanowałyśmy następującą zabawę - każda z nas przygotowała zestaw materiałów potrzebnych do zrobienia kartki...
...sporządziłam karteczki z imionami...
...i odbyło się losowanie...
Wymieniłyśmy się materiałami...
...i przystąpiłyśmy do pracy...
Z małymi przerwami na lulanie maluszka...
... i przekąski :) Ja akurat na tej fotce wciskam z zapałem ćwieka...
...na kartce zrobionej z zestawu od Chanderelli, który był tak wielki, że wystarczyłby na 4 kartki ;)
Immacola pracowicie wycinała...
A Cyga rzucała przedmiotami i słowami, bo myliły jej się wymiary ;)
Za piękne fotki dziękujemy Migdal, której oczywiście na zdjęciach nie ma. Jak zdobędę zdjęcia wykonanych kartek, to je dorzucę ;)
Było wspaniale, już czekam na kolejne spotkanie :)
8 komentarzy:
Twoja relacja i fotki Migdał potwierdzają, że było twórczo, pracowicie i wesoło - tylko zdecydowanie zbyt krótko :) I już nie mogę się doczekać następnego spotkania :*
A ja ciągle mam jakoś zadaleko na Wasze spotkania :( Muszę się w końcu zmobilizować i skrócić tą odległość :D Pozdrawiam serdecznie.
Fajnie Was zobaczyć babeczki :) Oby mi się w końcu udało do Was dotrzeć...Pozdrawiam :*
Wspaniale spotkanie i jakie twórcze.
Szkoda że ja mam taka daleko do Lublina
Ach, chętnie też bym się na takie spotkanie załapała... dajcie znać o następnym ;-D
Wygląda że karteczki wyszły ślicznie:)
Chętnie zobaczę karteczki:)
Zdjęcia cudne. Zabawa była świetna, ale wiadomo że w takim towarzystwie nie mogło byc inaczej:)
Super opis :) A jak wciskasz ćwieka to już nie wytrzymałam ze śmiechu :) Świetne spotkanie.
Prześlij komentarz